Doświadczyłam tego, że Bóg mnie kocha i nie muszę martwić się o przyszłość, bo On ma najlepszy plan na moje życie.
Patrycja, 20 lat
Otrzymałam dużo cierpliwości do bliskich mi osób, które mnie ranią, a także zrozumienie ciężkiej sytuacji w moim życiu (śmierć mojego nienarodzonego braciszka).
Angelika, 16 lat
Otrzymałam wiarę i pewność Boga Żywego. Odwagę i siłę, która wypełnia moje serce. Radość i chęci do działania i trwania we Wspólnocie. Najpiękniejszym doświadczenie tego kursu była modlitwa wstawiennicza, podczas której na początku czułam wielki smutek i rozpacz, a pod koniec ujrzałam światło, pokój serca i radość. Po łzach był śmiech. Chwała Panu.
Justyna, 37 lat
Jestem wdzięczna Panu Bogu za dar tego kursu. Mam ogromny dar pokoju serca, umocnienie w wierze, radość, chęć do życia. Wszystkie słowa wypowiadane przez prelegentów odbierałam jako skierowane bezpośrednio do mnie. Mimo, że mam wiedzę teologiczną, bo jestem katechetką to na nowo docierały do mnie, odświeżyły mnie i chcę żyć nowym życiem w Panu.
Teresa, 58 lat
Doświadczyłam tego, że Bóg mnie kocha, że Jego miłość jest bezgraniczna. Jestem kochanym dzieckiem. Poczułam życzliwość uczestników kursu, czułam się jak w rodzinie. Zrozumiałam, że nie jestem sama. Moja „deprecha” odeszła. Dowiedziałam się dużo o Duchu Świętym. Odczułam Jego obecność, spokój, który na mnie zesłał. Dużo wiadomości konkretnych zostało w mojej głowie i sercu. Atmosfera podniosła moją „duszę”. Czuję się szczęśliwa. Jestem wdzięczna za wspaniałe przeżycia. Moją radość zaniosę domownikom, rodzinie, znajomym. Chwała Panu.
Wiesława, 55 lat
Kurs Nowe Życie dał mi świadomość, czym jest wiara. Jak działa Moc Boża, czego Bóg pragnie od nas i oczekuje, jak wielka jest Jego miłość, którą nas obdarza. Dał mi umocnienie w Duchu Świętym, z którego będę mogła czerpać siłę i moc modlitwy.
Krysia, 59 lat
Moja wiara została umocniona. Przeżyłem bliskie spotkanie z Bogiem. Wychodzę z kursu naładowany ochotą do życia. Najważniejszym doświadczeniem z tego kursu jest przeświadczenie, że jestem coraz bliżej Boga, doświadczam Jego obecności w moim życiu.
Arek, 44 lata
Na tym kursie Bóg uwolnił mnie z bagażu żalu, złości, które niosłam. W zamian otrzymałam radość, wolność, doświadczenie bycia dzieckiem Bożym. Odkryłam, że w mojej parafii dzieją się niesamowite rzeczy i cuda i są tu wspaniali ludzie, których poznałam na kursie.
Krystyna
Otrzymałam siłę, motywację wewnętrzną do dalszego działania duchowego i jego rozwoju, spokój wewnętrzny, hart ducha, miłość, pokrzepienie, przytulenie samego Boga do mojego serca. Doświadczyłam Jego obecności, chęci do życia, stanu euforii. Jestem ważna i potrzebna, bo to sam Bóg powołał mnie do życia. Jestem Jego ukochaną istotą, Jego dzieckiem. Kurs wzmocnił mnie duchowo, przybliżył do Boga, podbudował.
Dorota, 40 lat
Bóg pokazał mi, że gdziekolwiek pójdę On będzie ze mną. Zobaczyłam, jak bardzo bałam się, że nie wypełnię Jego planu, że nie będę robiła w życiu tego, co chcę itp., a podczas modlitwy wstawienniczej dowiedziałam się, że Bóg ma niewyczerpaną dla mnie łaskę i zawsze ze mną będzie, gdziekolwiek i cokolwiek będę robić. I to szczególnie mu oddałam. I teraz wiem, że podobam się Bogu - reszta więc nie jest ważna.
Ewelina, 25 lat
Rozpoczynając ten kurs nie wiedziałam dokładnie co chcę, aby Bóg dla mnie uczynił. Jednak już pierwszego dnia przeczytałam „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale moja miłość nie odstąpi od ciebie, mówi Pan, który ma litość nad tobą”. Były i pozostaną to dla mnie mocne słowa.
Marzena, 45 lat
