ŚWIADECTWA SNE

Data 10.05.2017
Kategoria

Kurs Alpha (27 luty - 8 maja 2017 r.)

Na kursie Alpha zrozumiałam, że jestem ukochanym dzieckiem Boga, że On jest obok w każdej chwili i czeka, abym otworzyła swoje serce, by On mógł wejść i działać. Nauczyłam modlić się modlitwą uwielbienia Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. Poczułam moc działania Ducha Świętego. Zrozumiałam, że codziennie chcę karmić się Słowem Bożym i żyć nim na co dzień. Chcę również żyć we wspólnocie, w żywym Kościele.

Agnieszka lat 42

Kurs Alpha pokazał mi, że są ludzie, którzy bezinteresownie chcą budować wiarę we Wspólnocie. Gotowi są do pomocy i  potrafią śmiało i otwarcie rozmawiać o wierze, o Bogu, Jezusie i Duchu Świętym. Stałem się bardziej otwarty w relacjach z innymi. Wiem teraz, że nie jestem samotny.

Albert lat 20

Myślę, że na owoce kursu muszę jeszcze poczekać, ale na pewno zmieniłam się wewnętrznie, bo zmieniło się moje podejście do życia i ludzi. Zrodziło się większe pragnienie bycia z Bogiem.

Kasia lat 41

Kurs Alpha stał się dla mnie pięknym przeżyciem w odkrywaniu Chrystusa - Boga, Ducha Świętego. Pozwolił mi spojrzeć na Boga jako nie tylko na Stwórcę, ale mojego Tatusia, który mnie stworzył i przez którego jestem kochana. Dziękuję Bogu za ten kurs i wszystkich jego uczestników, w szczególności za osoby, które tak pięknie i wymownie mówiły o Bogu. Kurs dodał mi sił do życia, umocnił moją wiarę! Nie byłam sama!

Dorota lat 39

Spełnił się cel, wraz z przyjacielem umocniłem się w wierze. Odświeżyłem wiele prawd wiary i poznałem nowe.  Podczas modlitwy nade mną dowiedziałem się o zniewoleniu mojego serca przez skutki grzechu, a dwa tygodnie później zostałem  z niego uwolniony.

Filip lat 24

Dary otrzymane od Ducha Świętego zmieniły moje życie. Stałam się osobą cierpliwszą, łagodniejszą, radośniejszą i przede wszystkim chcącą się oddać woli Pana Boga w każdej sytuacji.

Małgosia lat 36

Jestem studentem, który stoi przed wyborem dalszej drogi życiowej. Dzięki Alphie jestem gotowy spakować plecak i wyruszyć w drogę swojego życia, po której będę szedł nie sam a z Bogiem.

Konrad lat 22