Zdecydowałem się przyjść na Alpha z ogromnej ciekawości, nigdy nie byłem na takich spotkaniach. Najbardziej podobali mi się życzliwi ludzie i atmosfera. Najtrudniejszą sprawą było to, czy mnie zaakceptują.
Przyszedłem tu z wielu powodów. Chciałem się modlić o bycie ojcem w kilka lat po stwierdzeniu, że nie mogę mieć dzieci. Modliłem się o szczęście. Moje życie jest pełne niespodzianek.
Krzysiek, 43 lata
Poszedłem na Alpha, aby powstać po upadku. Trudno było mi mówić o sobie przed innymi ludźmi, jednak zaskoczyła mnie ich życzliwość i serdeczność. Alpha przywraca wiarę w ludzi, czuję, że nie jestem sam. Rzuciłem palenie! Znalazłem się na Alphie w bardzo trudnym momencie swojego życia - to nie przypadek!
O Alpha usłyszałem od kolegi z pracy, który już uczestniczył w takich spotkaniach. Czułem wewnętrzną potrzebę rozwoju duchowego. Najbardziej podobały mi się wspólne rozmowy, dzielenie się przemyśleniami, dyskusje oraz poczucie wspólnoty. Spojrzałem na wiarę i Kościół z innego punktu widzenia niż dotychczas. Mam większą świadomość znaczenia Ducha Świętego, któremu wcześniej nie poświęcałem zbyt wiele uwagi.
Michał, 36 lat
Zdecydowałem się wziąć udział w spotkaniach Alpha, bo szukałem wsparcia i pomocy w wierze. Trudno było mi się otworzyć przed ludźmi, których wcześniej nie znałem, ale pomogła mi prawdziwa, miła, szczera atmosfera. Doznałem uspokojenia duszy i ciała, pogłębiłem wiarę i odnalazłem Boga.
Andrzej
Na Alphę zaprosiła mnie znajoma. Poszłam z ciekawości. Najbardziej spodobała mi się atmosfera, ciekawe wykłady, ludzie. A przede wszystkich modlitwa we wspólnocie. Miałam trudności z osobistymi wypowiedziami, które później z tygodnia na tydzień stawały się łatwiejsze. Dzięki Alpha otworzyłam się bardziej na ludzi i na Boga.
Agnieszka, 38 lat
